Do Beatki chodziłam na masaże twarzy, rozmawiałyśmy, gdy Beatka zapytała mnie o pracę, rozpłakałam się, ponieważ w pracy było mi bardzo źle i czułam się ofiarą, nie dostawałam podwyżek, ograniczałam się w ubieraniu i noszeniu biżuterii, bałam się pokazać, że mam biżuterię, bo w ogóle nie dostanę podwyżki, byłam niewidoczna dla szefa, a pracowałam rzetelnie i solidnie. Beatka powiedziała mi wówczas, że może mi pomóc i tak się stało, oczywiście nie po pierwszym spotkaniu, ale stopniowo. Obecnie czuję się wartościową kobietą, mam więcej odwagi, a w pracy dostaję podwyżki i jestem zauważalna. W ubiegłym roku na zebraniu całego zespołu zostałam wyróżniona za wkład pracy i dodatkowo odpowiednio wynagrodzona premią. Zmiana mojej osoby zaowocowała również na gruncie rodzinnym – teraz w naszym domu jest komunikacja i zaufanie. Dzięki Beatce odkryłam, że mam talenty, inaczej postrzegam świat i najważniejsze – zaczęłam marzyć i mam więcej wiary w siebie.

Beatko, tak naprawdę trudno jest mi ująć w słowach, jak mi pomogłaś, dziękuję!